Jak już wcześniej wspominałem, dzisiaj zapadło orzeczenie w sprawie o alimenty. Nie było mnie na sali, mojemu adwokatowi również nie chciało się przyjechać. Na miejscu obecny był wyłącznie pełnomocnik Jezabel.
Niespodzianek nie było, dostałem 700 zł alimentów płatne od 27 września. Termin płatności to 5 dzień każdego miesiąca.
Przewodnicząca odstąpiła od rejestracji obrazu i dźwięku i ogłosiła wyrok podając ustnie motywy rozstrzygnięcia, których oczywiście nie poznałem.
Wyrok zaskarżyliśmy.