Wysłałem SMS do Jezabel o treści:
Co ze szkołą? Potrzebujesz też mojego podpisu, aby zapisać *****. Powinniśmy razem wybrać szkołę. Chcę też wiedzieć, gdzie ***** chodzi do lekarza? Ty wiesz, że ja wykupiłem jej ubezpieczenie w Medicoverze.
Po raz kolejny nie dostałem żadnej odpowiedzi.