Sąd w sprawie odbioru córki z przedszkola

Przyszła odpowiedź na pismo, które pani dyrektor przedszkola wysłała do sądu z zapytaniem czy może mi wydawać córkę kiedy po nią przejeżdżam.

Sąd Rejonowy w Będzinie III Wydział Rodzinny i Nieletnich informuje, iż ojciec małoletniej  ******* ******* posiada władzę rodzicielską względem córki. Ma zatem prawo odbierać małoletnią z przedszkola. Postanowieniem tut. Sądu tymczasowo powierzono pieczę nad dzieckiem matce – ustalając jednocześnie miejsce zamieszkania dziecka w miejscu zamieszkania matki, co nie przesądza o braku uprawnienia ojca do odbierania dziewczynki z przedszkola.
Jednakże do chwili zakończenia postępowania sądowego – o terminie i godzinach odbioru dziewczynki przez ojca powinna decydować matka – wydawanie dziecka ojcu powinno się odbywać zgodnie z jej stanowiskiem.

Zostałem pozbawiony możliwości odbierania córki z przedszkola, pomimo że mam wszelkie prawa, aby to robić i robię to od samego początku.

Najbardziej w tym wszystkim przeraża mnie ignorancja dyrektorki i jej faworyzacja matki przy jednoczesnym zapewnianiu mnie, że ona nie chce stawać po żadnej ze stron.  Dyrektorka nie prowadzi placówki publicznej i nie ma obowiązku przetrzymywania mojej córki – nie jest również funkcjonariuszem policji, ani nawet urzędnikiem jednak za takiego się uważa i nie widzi w tym nic złego.